Pod kryptonimem "Tęcza średniowiecza" ukrywa się mój miniprojekt związany z farbowaniem naturalnym (czyli farbowaniem bez użycia współczesnych środków chemicznych, głównie przy użyciu roślin).
Chcę uzyskać jak najwięcej kolorów tkanin, które mogły być stosowane we wczesnym średniowieczu na terenie Dolnego Śląska.
| Dokumentacja dotychczasowych osiągnięć :) | 
W jaki sposób mam zamiar to osiągnąć? Wykorzystuję tylko rośliny oraz substancje chemiczne, które występowały w tym miejscu i czasie, lub z dużym prawdopodobieństwem były importowane.
Projekt ma bezpośredni związek z moją pracą na studia - dlatego też farbuję dużo, dokumentuję dokładnie i eksperymentuję na rozmaite sposoby. Czasem coś mi może nie wyjść :) O tym też będę pisać, w końcu człowiek uczy się na błędach.
Na listach poniżej - aktualne wyniki (w miarę upływu czasu i postępu prac listy będą się wydłużać :))
Galeria kolorów - stan na początek marca 2014
(Uwaga: większość kolorów udało się oddać w miarę wiernie, niestety odcienie zieleni wyszły zbyt żółto. Ich zdjęcia bardziej zbliżone do rzeczywistości znajdują się w tym oto poście)
Lista uzyskanych kolorów
(kliknięcie na nazwę koloru przekierowuje do odpowiedniej strony)
Lista użytych roślin (kolejność alfabetyczna)
(kliknięcie na nazwę rośliny przekierowuje do stron/y na temat farbowania, w którym jej użyłam)
bez czarny (Sambucus nigra L.) - jagody
dąb szypułkowy (Quercus robur L.) - kora
dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum L.) - ziele
kruszyna pospolita (Frangula alnus Mill.) - kora (I) i (II) ?
orzech włoski (Juglans regia L.) - liście
marzanna barwierska (Rubia tinctorum L.) - korzenie ?
trzcina pospolita (Phragmites communis Trin.) - kwiat (I) i (II)
Rośliny oznaczone w ten sposób: ? - to te, co do których nie mam 100% pewności, że były używane do farbowania na Dolnym Śląsku we wczesnym średniowieczu. Wątpliwości w tym względzie oczywiście będę starała się rozwiać w miarę mych skromnych sił.
Zapraszam do lektury, wszelkie podpowiedzi i rady chętnie przyjmę :)

Feimuś, pod linkiem, który powinien kierować do czerwonego, jest artykuł z zielenią.
OdpowiedzUsuńTwoja tęcza średniowiecza jedzie ze mną do Łobosa. ^^
Już poprawione, dzięki :) Super, że lista się przydaje, właśnie o to chodziło :)
OdpowiedzUsuń